Witam , nie powiem bym happy w ostatnich dniach była , staram się cały czas komuś wpoić do głowy by dał mi spokój,ale on jest tak uparty i nie daje za wygraną. Stweirdził, że tak nie może, to trzeba mieć cierpliwości, kto inny dał by sobie już spokój,ale nie on. I co tu o tym myślec..
Kurcze ja potrafię być wredna, wczoraj trochę się wkurzyłam na kogoś i nie bardzo chciałam przyjmowąc wytłumaczenia tej osoby, choć wiem, że był szczere. Nie wiem co mnie wczoraj ugryzło,by być taką nie miła :o((. Ale jestem juz taka, że jak wiem że zrobiłam Ąle przyznaję się do tego i umiem przerposić. Tak też zrobiłam dzisiaj z samego rana, przeprosiłam tą osobę i cieszę się,że to zrobiłam. Bo byłam napradę nie fair...
Nie prawda, że liczą się czyny, bo ból zadany jakimś czynem nie jest tak dotkliwy jak ból zadany słowem. Słowa ranią o wiele bardziej i czyn , bardzo trudno jest wymaczyć ból zadany słowem niż czynem. Wiem jak duży ból potrawią zadać słowa i jak ciężko to przebaczyć. Po drugie przebaczyć można wszystko,ale nie zapomniec.. I właśnie bólu zadanego słowem zapomnieć nie można... tak więc pomyśl Snath co piszesz..
Dzisiaj zauważyłam jak ludzie potrafią bawić się uczuciami innych, nie wiedząc nawet jaki to sprawia ból i jakie daje cierpienie. Nie można się bawić uczuciami, to zbyt cenne, by to szargać, czemu większośc tego nie rozumie. W jednej chwili powiedzieć komuś, że się go kocha w drugiej cofnąc to co się powiedziało z usmiechem na twarzy...szczyt beszczelności...
Filozofia punk jest trudna do sprecyzowania, a zarazem bardzo prosta ilogiczna. świat widziany oczami punka jest pusty, brudny, zły, brutalny,pełen nieładu i chaosu, który wprowadzony został przez ciągłe zakazy, nakazy, same się zaprzeczające i tworzące krętą drogę do nikąd.Według punków te zakazy, ustawy, prawa są przyczyną tworzenia się handlu nielegalnego, co wiąże się z
przestępczością. Gdyby nie byłoby zbędnych ograniczeń, każdy dbałby o dobro, nie musząc prowokować, zabijać, utajniać,oszukiwać, kraść. Człowiek jest według punków osaczony,skrępowany uzależnieniami, które wyżymają go i niweczą.<---tak właśnie opisuje się filozofię punka,ale dla każdy punk odczuwa ją inaczej...