Komentarze: 2
Nic dodać nic ująć.... :) znowu mocniej zabiło ....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Nic dodać nic ująć.... :) znowu mocniej zabiło ....
Czasami wydaje mi się, że mieszka w nas dwóch róznych ludzi. Jeden, który wszystko robi doskonale i tego człowieka pokazujemy światu.Jest też ten drugi, którego się wstyzimym, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wenetrzny dystans i nie spójność. Każdy by chciał być dobry, ale jednak dokonuje czynów, których sam często nie rozumie.Dlaczego tak jest ? Może dla tego, że człowiek to nie Bóg, anioł czy jakaś nadistoa, a jedynie mały pielgrzym w długiej, dalekiej drodze swojego zycia.Własne słabości czynią człowieka łagodnym i wyrozumiałym w stosunku do innych. Jeśli człowiek był by bezkrytyczny wobez siebie samego , stały by sie zbyt twardy i nie umiał by wczuć się w sytuację innych. Nie umiał by wtedy pocieszać , dodawać odwagi oraz wybaczać. Szczęście i przyjaźń tkwi tam gdzie ludzie są wrazliwi i delikatni w słowach oraz wzajemnych kontaktach....