refleksja ....
Komentarze: 2
Właśnie wróciłam z uczelni i znowu zarobiłam dwie pozytywne oceny,całkiem nie zły początek jeśli tak dalej pójdzie obędzie się bez żadnych zaległości,to naprawdę wspaniała mysl.
Teraz troche z innej beczki, leżałam dziś sobie w nocy bo długo zasnąć nie mogłam i zastanwiałam się na tym, czy wszystko co do tej pory wydarzyło się w moim zyciu i woóle w życiu każdej osoby,było gdzieś zapisane.Czy możmy mieć wpływ na to co nas spotyka?Czy tak musi po prostu być?Może powinnismy wiedzieć co nas czeka, by jakimiś siłami zmienić to co ma nas złego spotkać.Ale mnie refleksja dopadła no... :)
Dodaj komentarz