mar 17 2004

ranne wstawanie..


Komentarze: 1

Witam wlaśnie wstałam i zaraz wybieram się na uczelnie,środa to najgorszy dzień bo na 8:00 trzeba wstawać,nie lubie tego.Będę się nudzić do 14:00 i jeszcze to godzinne okienko między wykładami,to już wogóle beznadzieja.Jedyna pociecha to taka,że nie muszę chodzić na w-f bo mam zwolnienie ,a tak musiała bym czekać po wykładzie połtorej godziny na w-f jeszcze.Czemu oni nie ułożą jakiegoś naprawdę sensownego planu,komu się chce wstawać tak wcześnie.Żeby to jakiś fajny przedmiot byl o ósmj,ato jakaś "kultura języka"ludzie mam język polski na stduiach fizycznych źle się dzieję,już żłe skoro mi taki przedmiot dali na studiach ścisłych.Mam tylko nadzieję,że to tylko ten semestr i więcej już nie .Nie lubię polskiego ani przedmiotow humanistycznych....No dobra pora zabrać tyłek i iść się szykować,ale najpierw porządna kawa i śnidanie,bo inaczej padne..Odemnie ludziska macie poranną kawę...narazie

kocica22 : :
LOVING
17 marca 2004, 07:53
A ja dla Ciebie ma ciasteczko do tej kawy! Wiesz co do planów to układaja je pod wykładowców! Taki juz nas los! Pozdrawia...

Dodaj komentarz