ale ubaw...
Komentarze: 4
Nie źle się ostatnio uśmialam, tzn. cala grupą czekaliśmy na zajęcia z iformatyki, ale profesor nie przychodził, więc po 15 minutach posłalismy kolegę po niego. Kiedy kolega wrócił powiedział, że nasz prodesor tak mu odpowiedział: "Przepraszam, zapomniałem, że mam z wami zajęcia". Wszystko można zapomnieć, ale o tym ,że ma się zajęcia? hi hi :))
Dodaj komentarz