mar 26 2004

szczęście i przyjaźń


Komentarze: 1

Czasami wydaje mi się, że mieszka w nas dwóch róznych ludzi. Jeden, który wszystko robi doskonale i tego człowieka pokazujemy światu.Jest też ten drugi, którego się wstyzimym, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wenetrzny dystans i nie spójność. Każdy by chciał być dobry, ale jednak dokonuje czynów, których sam często nie rozumie.Dlaczego tak jest ? Może dla tego, że człowiek to nie Bóg, anioł czy jakaś nadistoa, a jedynie mały pielgrzym w długiej, dalekiej drodze swojego zycia.Własne słabości czynią człowieka łagodnym i wyrozumiałym w stosunku do innych. Jeśli człowiek był by bezkrytyczny wobez siebie samego , stały by sie zbyt twardy i nie umiał by wczuć się w sytuację innych. Nie umiał by wtedy pocieszać , dodawać odwagi oraz wybaczać. Szczęście i przyjaźń tkwi tam gdzie ludzie są wrazliwi i delikatni w słowach oraz wzajemnych kontaktach....

kocica22 : :
LOVING
28 marca 2004, 12:16
Oj prawda! Wybaczać trzeba się nauczyć! Wymaga to niesamowicie silnej woli i tego czegoś w sercu co pozwala nam zapomniec o bolących sprawach! Każdy z nas jest krytyczny wobec siebie i czasami to drugie oblicze wychodzi na zwenątrz aby zaczerpnąc powietrza! Tak juz mamy! Pozdrawiam...

Dodaj komentarz